"Między schabowym, a czerwonym dywanem"...


22 kwietnia 2020, 22:21

"Między schabowym, a czerwonym dywanem"

Pewnie zastanawiacie się teraz nad tytułem mojego wpisu. Wtf?

Używając trzech liter z ang. (wtf) postawionych na końcu w.w. zdania, uśmiecham się sama pod nosem nieco skrępowana, sądząc, iż (wtf) brzmi ładniej niż znaczenie tegoż skrótu w oryginale po polsku...

Tak czasem bywa, że każda z nas pod noskiem w swoim zaciszu domowym rzuci " mięsem'' nie tylko na patelnie, ale i w eter.

Nie byłabym sobą gdybym nie odkryła kart, BRZYDKIE SŁOWA? TAK, ZDARZA SIĘ, ŻE MÓWIE JE I JA!

Wracając do tematu, dzisiaj środa a ja jak każda "kura domowa "szykuję dla swojej rodzinki obiad.

Dzisiaj schabowy wskoczył mi do głowy, ziemniaczki w mundurkach, mizeria, świeży koperek, kompocik a dla dziecka deserek.

Nie to jednak najbardziej zaprząta moją głowę, bo wszystko inne co zaplanowałam na dziś mam już prawie gotowe. Podzielę się z Wami moimi rozważaniami.

Dostałam zaproszenie do udziału w plebiscycie pt. "Kobiety, które inspirują 2020". Od kilku dni zastanawiałam się czy aby jestem na to gotowa?

Czytając konspekt plakatu, który pojawił się w mojej skrzynce mail-owej byłam pewna, że to jakieś nieporozumienie ...Mianowicie organizatorką tegoż przedsięwzięcia jest moja znajoma, osoba bardzo znana oraz szanowana w show-biznesie zarówno w Polsce jak i za granicą.

Ilona Adamska

*założycielka magazynu: Planeta Kobiet, Imperium Kobiet, Law Business Quality oraz Egypt Exclusive

*wydawca, I.D.Media

*redaktor naczelna IK Magazine

*redaktor działu Wywiady z Gwiazdami

*specjalista ds. reklamy

*wydawca: Agencja Wydawniczo-Promocyjna I.D.Media, Podkarpacka Agencja Prasowa

*dziennikarz, felietonista, Agencja Wydawniczo-Promocyjna Jak być kobietą

*modelka

Chcę opowiedzieć Wam jak poznałam tę fantastyczną, mądrą, wykształconą, piękną kobietę, ponieważ to Ona: ILONA ADAMSKA tchnęła we mnie iskrę, która z czasem rozpaliła we mnie żar podniecając go od czasu do czasu przez lata, aby nie zgasł, za co będę jej dozgonnie wdzięczna.

Ilonkę poznałam na szkoleniu dedykowanym kobietom, poszukującym pomysłu" na samą siebie".

Kochani, przed kilku laty byłam jedną z nich, szukającą inspiracji dziewczyną z prowincji. Wówczas dojrzałam do decyzji, które skłoniły mnie by podążać za własnymi marzeniami. Ilona była jedną z prowadzących owe szkolenie nigdy tego nie zapomnę, był to moment w moim życiu, kiedy pierwszy raz zawalczyłam o samą siebie. Skłoniła mnie ku temu moja dorastająca wówczas córka, którą wzięłam na to szkolenie ze sobą. To był dzień w którym osobiście zamieniłam z Iloną kilka zdań, uważam iż gdyby nie nasza obopólna empatia moja i Ilonki dzisiaj nie byłabym w sytuacji i miejscu do którego właśnie dotarłam . Dzięki niej oraz mojej ciężkiej pracy, przemiany, którą musiałam sama w sobie przeprowadzić. Przełamałam swe lęki, obawy, zburzyłam z wielkim hukiem wizję własnej osoby, którą przez lata budowałam.

Byłam kiedyś bardzo krytycznie patrząc na siebie, zakompleksioną kobietą. Wiem, wiem zastanawiasz się, jak to możliwe?

Tak, jest to możliwe! Nie patrz na mnie wciąż przez pryzmat mojej urody, za którą przecież zapłaciłam w swoim życiu najwyższą cenę...Ci którzy mnie znają bliżej ,wiedzą co mam teraz na myśli. Nie oceniaj mnie powierzchownie, nie lubię tego, nie wiesz kim jestem do końca, nie wiesz co czuję, ponieważ nie jesteś w mojej skórze, tak jak ja nie jestem w twojej...

Wrócę jednak do sedna sprawy, ponieważ uciekłam myślami wstecz, a uważam, iż nie ma co roztrząsać wszystkiego na nowo, ten etap na szczęście mam już za sobą.

No więc moi drodzy dzisiaj po raz kolejny musiałam podjąć bardzo trudną decyzję, proszę, nie myśl sobie, że wszystko tak łatwo mi przychodzi będę musiała" coś" poświęcić, aby móc "inne" zyskać. Po raz kolejny moja starsza córka okazała się być dla mnie drogowskazem, po raz kolejny "pchnęła" mnie ku podjęciu decyzji o wzięciu udziału w plebiscycie, o którym wspominałam wcześniej. Podjęłam decyzję, zdecydowałam się. Już nie ma odwrotu, znowu przyjdzie mi walczyć tym razem o miano :

"Kobiety, które inspirują 2020"

Zgłoszenie wysłane. Córka zajęła się całą organizacją, zrobieniem mi zdjęcia, opisem mojej osoby oraz zgłoszeniem mnie do konkursu. Nie będzie łatwo jest ogromna konkurencja, kobiety moje konkurentki są naprawdę fantastyczne. To mądre, wykształcone, eleganckie, znające swoją wartość, pewnie stąpające po ziemi "WOMEN angels" dlaczego anioły? Ponieważ otulają swoimi skrzydłami inne kobiety dając im siłę, motywację oraz własną empatię.

Tak więc w przerwie przy smażeniu kotletów pomyślałam: jak to jest możliwe, iż stojąc przy kotlecie rozmyślam o czerwonym dywanie?

No więc mam od dzisiaj nowe powiedzenie: Kobieto nikt nie zabroni Ci marzyć "od schabowego aż po czerwony dywan" walcz i dąż do tego, aby twoje marzenia się spełniały!

Życzę tego Tobie oraz sobie.

Niebawem do walki stanę ja, mam nadzieję, że tym razem będziecie i Wy mnie wspierać, liczę na wasze głosy- smsy, tak jak wspieram Was w moich felietonach. Chcę być dla WAS" WOMEN Angel” -kobietą, która inspiruje...



Beata Gąsienica Bednarz





Barburka
05 maja 2020, 19:20
Wishing you all the best and thank you for the inspiration!
23 kwietnia 2020, 16:34
Życzę powodzenia
Luke
23 kwietnia 2020, 08:52
Dobre, ciekawe przemyślenia. . Pozdrawiam

Dodaj komentarz